0
Wraz z początkiem nowego roku nadszedł czas, aby ocenić obecną sytuację i zastanowić się nad możliwościami i wyzwaniami. W większości krajów na świecie istnieje wiele przeszkód w produkcji wieprzowiny na poziomie zdolności produkcyjnych (gdzie zdolność produkcyjna to aktualny zasób budynków, możliwości przetwórcze itp). Wyzwania są wielorakie, ale prawie wszystkie związane są albo z ogniskami ASF, albo z reakcjami na Covid-19. Trudno jest dojść do innego wniosku niż ten, że większość rządów krajów rozwijających się pogorszyła sytuację, stosując szereg rozwiązań, które zaszkodziły funkcjonowaniu łańcucha dostaw na poziomie lokalnym i globalnym oraz obciążyły świat wieloletnią falą poważnej inflacji.
Mógłbym wyszczególnić to wszystko w sposób, który dałby mi krótkotrwałą satysfakcję z wyszydzania tych wszystkich, którzy nie potrafią lub nie chcą spojrzeć poza swoje początkowe działania na kaskadowy zestaw efektów drugo- i trzeciorzędnych, które materialnie szkodzą ludzkiemu życiu przez wiele lat, ale nie wpadajmy w tę samą pułapkę i porozmawiajmy o tym, co można zrobić, aby potencjalnie wykorzystać pewne możliwości i przetrwać problemy z jak najmniejszymi szkodami.
W tej chwili przerwane łańcuchy dostaw i spowolnienie pracy przetwórców (a także spowolnienie ruchu ciężarówek i statków) są spowodowane chorobami pracowników itp. i utrzymują ceny wieprzowiny na sztucznie zaniżonym poziomie. Sytuacja ta zacznie się pogarszać najpierw w lokalnych łańcuchach dystrybucji i zakładach przetwórczych, a następnie zacznie się klarować na poziomie globalnym. Oznacza to, że najprawdopodobniej w tym roku ceny wieprzowiny wzrosną, ponieważ w UE, a zwłaszcza w USA, ograniczono moce produkcyjne. Ważne jest, aby zwracać szczególną uwagę na koszty, nie popełniając błędów, które często popełniają ludzie myślący jednostronnie. Pozwoli to na osiągnięcie jak najlepszych zysków w miarę wzrostu cen.
Poniżej znajdują się ogólne sugestie, które można ocenić pod kątem sukcesu w czasach inflacji. Upewnij się, że dokładnie oceniłeś swoją indywidualną sytuację przed ślepym wdrożeniem którejkolwiek z nich. To powiedziawszy, najbardziej fundamentalnym stwierdzeniem dotyczącym każdej firmy jest „kiedy nie masz gotówki, nie istniejesz”. Ogólnie rzecz biorąc, koszty będą rosły i ten wzrost już się rozpoczął. Aby przetrwać ten okres, będziesz potrzebował zdolności nabywczej, więc nadszedł czas, aby spotkać się z kredytodawcą i zabezpieczyć wszelkie możliwości zaciągania kredytów, jakie tylko możesz uzasadnić. Nadszedł wreszcie czas, by porzucić krótkoterminowe, zmienne oprocentowanie wszelkich długów, niezależnie od tego, jak atrakcyjne były dotychczasowe stopy procentowe, i natychmiast je ustawić na stały poziom, ponieważ będą one rosły i rosły, a kiedy już się to zacznie, zwykle trudno jest dokonać zmiany.
W okresie wzrostu cen, jeśli wymaga tego sytuacja, dokonywanie zakupów środków trwałych na początku cyklu inflacyjnego pozwoli uniknąć nadchodzących podwyżek cen. Analogicznie, na poziomie gospodarstwa domowego, gdy mięso lub inne produkty żywnościowe nadające się do przechowywania są tymczasowo dostępne lub są w sprzedaży, włóż ich trochę więcej do zamrażarki lub spiżarni. To samo dotyczy zakupów w firmach. Ta strategia spowoduje z czasem wzrost cen, jeśli wszyscy zaczną ją wdrażać, więc trzeba ocenić, czy nie jest już za późno i czy nie można przetrwać następnych kilku lat z obecnymi zapasami aktywów oraz podjąć się napraw i konserwacji do czasu, gdy moce produkcyjne i dystrybucyjne (łańcuch dostaw) przywrócą niższe ceny. Zachowaj pewną ostrożność, ponieważ gdy problemy z łańcuchami dostaw rozwiążą się, będzie to gwałtowny proces i ceny wielu towarów, które wzrosły, szybko spadną. Nie chcesz być chyba ostatnią osobą, która kupuje dodatkowe środki produkcji przed spadkiem cen. Na przykład wielu producentów samochodów ciężarowych nie może zdobyć pewnych chipów/układów elektronicznych do zakończenia produkcji. Mają duże zaległości w dostawach ciężarówek, które czekają na chipy, a kiedy staną się one dostępne, spodziewaj się, że ceny ciężarówek i samochodów szybko wrócą do normalnego poziomu dzięki wyprzedażom i innym transakcjom mającym na celu przesunięcie zapasów.
Na początku roku należy rozważyć ustalenie cen (części) przyszłorocznego zapotrzebowania na zboże i paliwo (poprzez zablokowanie cen na podstawie umowy kontraktacyjnej lub kontraktu na giełdzie terminowej). Kluczem jest zablokowanie zakupu środków produkcji po cenach, które zapewnią pewien poziom zysków, o ile będzie to jeszcze możliwe. Najlepszym rozwiązaniem jest zazwyczaj stopniowe zwiększanie blokad cen zakupu w czasie, a nie blokowanie całego roku w jednym dniu. Nie licz na jakieś mityczne wyższe zyski płynące z pozostawienia wszystkiego na wolnym rynku, chyba że jesteś tym jednym z najbogatszych. Jeśli chodzi o pasze, należy obserwować wiosenne nasadzenia w USA. Wysokie ceny zachęciły rolników do obsadzenia każdego akra kukurydzą i soją, pomimo rekordowo wysokich cen nawozów. Jeżeli wiosną pogoda będzie sprzyjać uprawom zbóż paszowych, to wysokie ceny będą utrzymywać jedynie awarie łańcucha dostaw, a te rozwiążą się szybciej niż oczekiwanie na okazję w postaci niższych cen przyszłorocznych zbiorów. Dobra wiosna oznacza dużo zboża jesienią, a do tego czasu sytuacja w portach i transport powinny być znacznie lepsze. Krótko mówiąc, mówimy o ustalaniu cen na wiosnę i lato, obserwując rozwój sytuacji jesienią.
Ponieważ w wielu rejonach świata ceny nawozów są rekordowe, nadszedł czas, aby renegocjować wartość składników odżywczych w oborniku, jeśli dostarczasz je komuś innemu. Jeśli rozdajesz go tylko po to, aby się ich pozbyć, czas zacząć go sprzedawać. Obornik świński jest ogromnym zasobem, który zyskał złą sławę z powodu zaniedbań w jego właściwym wykorzystaniu w niektórych regionach, gdzie produkcja trzody chlewnej jest intensywna. Im bardziej wartościowa uprawa, tym wyższe ceny można uzyskać, zwłaszcza jeśli istnieje jakakolwiek konkurencja między użytkownikami.
Należy przeanalizować wszystkie posiadane umowy sprzedaży (jeśli takie istnieją) i spróbować je renegocjować, aby uwzględnić w nich dopłatę związaną z rosnącymi kosztami, zwłaszcza paliwa, pracy i innych rodzajów energii. Ponieważ światowa ropa naftowa jest nadal wyceniana w dolarach amerykańskich, problemy inflacyjne w Stanach Zjednoczonych zostaną bezpośrednio przeniesione na światowy rynek ropy naftowej w stosunku jeden do jednego.
