Matka natura jest mądra III: Lochy nie tylko rodzą prosięta, ale mają także wystarczająco mleka by je wykarmić

Jest to część trzecia cyklu artykułów, z których pierwszy został opublikowany w kwietniu 2014.

Pierwsze dwa artykuły omawiały potrzebę ustalenia najlepszej daty odsadzenia, tak by krycie i poród odbyły się w najbardziej korzystnym momencie. Sytuacja produkcyjna się znacząco zmieniła, ze względu na poprawę zdrowotności, stosowanego sprzętu, żywienie i genetykę. Jednak najważniejszą zmianą wpływającą na produkcję jest długość ciąży u loch (w nowoczesnej genetyce ponad 115 dni).

Obecnie spotykamy się z sytuacją, że lochy rodzą więcej prosiąt niż kiedykolwiek przedtem, a prosięta muszą mieć możliwość rozwoju. Nie możemy zapominać, że locha posiada możliwość wyprodukowania dla nich mleka, co powinniśmy jak najlepiej wykorzystywać.

Zapotrzebowanie na mleko jest tak duże, że tworzy się systemy mające na celu zapewnienie prosiętom sztucznego mleka jako alternatywy dla pokarmu od loch.

Czy jest to konieczne? Czy współczesne lochy są w stanie wyprodukować na tyle mleka, by pokryć zapotrzebowanie swojego potomstwa?

Gwałtowny wzrost plenności i coraz lepsze zarządzanie wykazały -w praktyce-, że locha z 14 sutkami może wyżywić  bez problemów 16 prosiąt.

Co to znaczy "bez problemu"? Bez nierównego wzrostu prosiąt, z dobrą masą odsadzeniową bez różnic z innymi prosiąt, którzy miały "swoje" sutki podczas okresu laktacji.

Od  zawsze było wiadomo, że każde prosię ma swój sutek, wybrany w pierwszych dniach życia, po ustaleniu hierarchii między rodzeństwem, który kończy się z przydziałem najlepszego sutka dla każdego prosięcia w oparciu o ich możliwości.

Teraz wiemy, że jest to tylko pół prawda. Jest to ważne w przypadku gdy prosiąt jest mniej niż sutków. Ale jeśli prosiąt jest więcej niż sutków, a wszystkie są silne i żywotne, sutki są wspólne.

To pozwala na pełne wykorzystanie dostępnego mleka. Sutki są całkowicie pozbawione mleka, a to stymuluje większą jego produkcję.

Gdy mamy pewność, że sutki są wspólne, kolejnym krokiem jest rozważenie podniesienia przegród między kojcami porodowymi, umożliwiając prosiętom różnych miotów na mieszanie się i socjalizację.

Pierwsza zaleta jesto czywista: lepsze wykorzystanie przestrzeni do odpoczynku.

Czy są inne zalety? Czy mleko jest naprawdę lepiej wykorzystywane? Czy można osiągnąć pewien pułap produkcji mleka?

Ara Yaiza potwierdza to w zakończeniu swojego projektu.

Prosięta z 36 miotów ważono indywidualnie. Połowa prosiąt w każdej porodówce była socjalizowana z prosiętami od innej matki poprzez usunięcie przegrody między obydwoma miotami.

Każde prosię było ważone trzykrotnie:

• W wieku 2-4 dni.
• Przy odsadzaniu.
• 4 tygodnie po odsadzeniu.

Prosięta były socjalozwane średnio w wieku 11 dni.

 Różnice między prosiętami nie socjalizowanymi i socjalizowanymi były znaczące (Tabela 1.)

Tabela 1. Średnia metody najmniejszych kwadratów (± SE) wagi prosiąt w zależności od zastosowanego postępowania (socjalizowane / kontrolne).

Jak okazało się podczas porównywania współczynników zmienności wagi (tabela 2), socjalizowane prosięta nie tylko urosły większe, ale były również bardziej jednorodne.

Tabela 2. Współczynnik zmienności wagi (%) prosiąt z miotów socjalizowanych i nie socjalizowanych.

Jedną z wątpliwości, które powstały w czasie badania było to, jak wybrać odpowiedni czas na socjalizowanie miotów. W naturze socjalizacja rozpoczyna się zwykle w wieku 10 dni. Tabela 3 pokazuje, że wyniki uzyskane po odsadzeniu są lepsze, gdy socjalizacja opóźni się po 10 dniach życia.

Tabela 3.Średnie (± SE) wagi w zależności od wieku socjalizacji

Pomimo ograniczeń badania (wielkość próby, początkowa waga ...) wydaje się oczywiste, że socjalizacja na porodówce jest korzystna dla prosiąt, zarówno w tam, jak i na odchowalni.

Drzwi są już otwarte, potrzebne są dalsze badania, aby spróbować określić optymalny czas na socjalizację, liczbę socjalizowanych miotów itp, co powoduje, że ta cenna substancja jaką jest mleko lochy może być naprawdę dobrze wykorzystana w naszych systemach produkcji.