X
XLinkedinWhatsAppTelegramTelegram
0
Czytaj ten artykuł w:

Różne podejścia do poprawy dobrostanu zwierząt gospodarskich

Jak wyraża się rosnące zapotrzebowanie na większy dobrostan zwierząt w gospodarstwach?

16 sierpień 2021
X
XLinkedinWhatsAppTelegramTelegram
0

Historycznie, dobrostan zwierząt hodowlanych był domeną rolników, którzy byli zmotywowani do dbania o swoje zwierzęta zarówno przez osobistą więź ze zwierzętami, którymi się opiekowali, jak i przez zawodową dumę z wykonywanej pracy. Istniała również świadomość, że dobry dobrostan zwierząt był nagradzany dobrą produkcją. Sytuacja zaczęła się zmieniać, gdy powojenne dążenie do zapewnienia dużej ilości, taniej żywności doprowadziło do zwiększenia skali gospodarstw i przyjęcia bardziej wydajnych metod produkcji, które w latach 60. zaczęły budzić obawy opinii publicznej. Zostały one podkreślone przez publikację w 1964 roku książki Ruth Harrison "Animal Machines" , która uczyniła dobrostan zwierząt hodowlanych ważną kwestią polityczną. Reakcją rządu Wielkiej Brytanii było powołanie komisji parlamentarnej, a następnie, w następstwie jej raportu, ustanowienie prawa mającego na celu ochronę dobrostanu zwierząt hodowlanych. Wiele innych krajów, zwłaszcza skandynawskich, wprowadziło jeszcze wcześniejsze przepisy, a w całej Europie rosło zaniepokojenie opinii publicznej. Konsekwentne dążenie do harmonizacji przepisów i uniknięcia nierównowagi w handlu zaowocowało pierwszą ponadnarodową inicjatywą - "Europejską konwencją o ochronie zwierząt hodowlanych" opublikowaną w 1976 roku przez Radę Europy. Mimo że nie była ona prawnie wiążąca, Europejska Wspólnota Gospodarcza, a następnie Unia Europejska, od lat 90. zaczęła wydawać coraz więcej dyrektyw dotyczących minimalnych wymagań w zakresie dobrostanu zwierząt gospodarskich, które wszystkie państwa członkowskie były zobowiązane wdrożyć do swojego ustawodawstwa krajowego.

Opinia publiczna

Ten trwający proces był wspierany przez umacniającą się opinię publiczną. W badaniu Eurobarometru z 2015 r. dotyczącym stosunku Europejczyków do dobrostanu zwierząt 82 % respondentów stwierdziło, że dobrostan zwierząt hodowlanych powinien być lepiej chroniony niż obecnie, przy czym siła tego poglądu wzrosła od poprzedniego badania z 2006 r. Presja na zaostrzenie przepisów została utrzymana dzięki silnemu lobbingowi ze strony organizacji pozarządowych zajmujących się dobrostanem zwierząt. Obecna kampania prowadzona przez Eurogroup for Animal Welfare, mająca na celu "End the Cage Age", została uchwalona w ramach europejskiej inicjatywy obywatelskiej uruchomionej w 2018 r., która uzyskała 1,4 mln podpisów obywateli z całej UE. Zostało to niedawno przyjęte jako rezolucja przez Komisję Rolnictwa Parlamentu Europejskiego i przeszło przez pełną debatę parlamentarną czerwiec 2021 r. Posłowie zwrócili się do Komisji UE o przedstawienie wniosków legislacyjnych w celu wprowadzenia zakazu hodowli klatkowej w UE, być może już do 2027 r., po odpowiednim okresie przejściowym i po przeprowadzeniu solidnej naukowej oceny skutków. Rezolucja w tej sprawie została przyjęta 558 głosami za, przy 37 głosach przeciw i 85 wstrzymujących się. W odpowiedzi na taką presję publiczną i polityczną Komisja Europejska przeprowadza obecnie "kontrolę sprawności" prawodawstwa UE w zakresie dobrostanu zwierząt gospodarskich, aby ocenić potrzebę i potencjalny wpływ nowego prawodawstwa. Ta sama tendencja występuje w Ameryce Północnej, gdzie promowane są inicjatywy stanów USA mające na celu zaostrzenie przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt. Najbardziej głośnym aktualnym przykładem jest Proposition 12 wspierana przez Humane Society of the United States i zatwierdzona przez wyborców w Kalifornii w 2018 r., która opierała się na sukcesie wcześniejszej Proposition 2. Podobne inicjatywy w innych stanach miały do tej pory mieszany sukces w dostaniu się na listy wyborcze, ale zaowocowały rosnącym dialogiem między organizacjami pozarządowymi, politykami i przemysłem na temat tego, jak osiągnąć postęp w tej dziedzinie.

Podejścia zorientowane na rynek

Jednak dla wielu osób w społeczeństwie prawodawstwo jest zarówno zbyt powolne, by wprowadzać zmiany, jak i zbyt konserwatywne w swoich aspiracjach. Wraz z rosnącą centralizacją łańcuchów dostaw żywności i rosnącą siłą rynkową stosunkowo niewielkiej liczby głównych punktów sprzedaży detalicznej żywności, podejście skoncentrowane na rynku okazało się znaczącym sukcesem. Jedna z taktyk koncentruje się na polityce społecznej odpowiedzialności biznesu głównych przedsiębiorstw w całym łańcuchu dostaw żywności, w tym producentów i wytwórców żywności, hurtowników, sprzedawców detalicznych i sektora usług gastronomicznych. Podkreślając swoją politykę w zakresie dobrostanu zwierząt i wyniki za pomocą takich narzędzi, jak Business Benchmark on Farm Animal Welfare, organizacje pozarządowe dążą do zmiany standardów dobrostanu zwierząt poprzez kaskadowe naciski w łańcuchu dostaw. Drugim podejściem do wykorzystania siły sił rynkowych jest wprowadzenie etykiet produktów ze szczególnym uwzględnieniem dobrostanu zwierząt. Takie podejście zostało przyjęte zarówno przez organizacje pozarządowe, jak i przez sam przemysł. Od czasu uruchomienia w 1994 r. jednej z najwcześniejszych inicjatyw organizacji pozarządowych na dużą skalę, brytyjskiego programu „Freedom Food”, przemianowanego obecnie na „RSPCA Assured”, we współpracy z europejskimi i amerykańskimi organizacjami pozarządowymi opracowano szereg innych programów krajowych. Przykłady obejmują holenderskie programy „Beter Leven” i niemieckie „Für Mehr Tierschutz” oraz amerykańskie programy „Certified Humane” i „American Humane Certified”. Branża zareagowała coraz większym przyjmowaniem standardów dobrostanu zwierząt w ramach swoich własnych, szerszych programów ubezpieczenia gospodarstw rolnych, takich jak brytyjski program „Czerwony ciągnik”, współpracując przy opracowywaniu kierowanych przez branżę programów dobrostanu zwierząt, takich jak niemiecki „Tierwohl”, amerykańskie programy „Global Animal Partnership” lub hiszpańskie „IAWS” i „Welfair™” lub poprzez przyjęcie kodeksów postępowania wbudowanych w certyfikację produktów, takich jak opracowane przez National Farm Animal Care Council w Kanadzie. Szereg systemów etykietowania oferuje obecnie identyfikację różnych poziomów dobrostanu, przy czym niższe poziomy odzwierciedlają dobre praktyki przemysłowe w obecnych intensywnych systemach, podczas gdy wyższe poziomy oznaczają bardziej ekstensywne systemy produkcyjne z funkcjami takimi jak dostęp do wybiegów. Podejście to zostało również ostatnio przyjęte jako narzędzie polityki rządowej; w 2017 r. rząd duński wprowadził etykietę „Bedre Dyrevelfærd” z 3 poziomami dobrostanu oznaczanymi liczbą zielonych serc na etykiecie, umożliwiając konsumentom dokonanie spersonalizowanego wyboru w zakresie równowagi między dobrostanem a kosztami. Ze względu na potencjalne zamieszanie związane z tak wieloma różnymi etykietami, Komisja Europejska ogłosiła w ramach swojej obecnej strategii „od pola do stołu”, że rozważy opcje przyszłego ogólnounijnego znakowania dobrostanu zwierząt, podejście już przyjęte w odniesieniu do certyfikacji żywności ekologicznej . Powodzenie takich systemów etykietowania zależy od zdolności konsumentów do zrozumienia etykiet i zaufania do nich oraz od ich gotowości do płacenia więcej za produkt o wysokim dobrostanie. W badaniu Eurobarometru z 2015 r.:

  • 35% respondentów stwierdziło, że są gotowi zapłacić do 5% więcej za produkty pochodzące z systemów produkcji przyjaznych dobrostanowi zwierząt
  • tylko 8% było gotowych zapłacić więcej niż 10%,
  • a 35% nie chciało w ogóle płacić żadnej dodatkowej ceny.

Należy również przyznać, że takie odpowiedzi w ankiecie nie zawsze odzwierciedlają rzeczywiste zachowania zakupowe respondentów, co oznacza, że ​​większość etykiet o wyższym dobrostanie pozostaje niszową szansą rynkową.

Patrząc w przyszłość, obraz jest zatem taki, w którym możemy spodziewać się dalszych przepisów określających minimalne dopuszczalne standardy dobrostanu zwierząt gospodarskich, w połączeniu z zarządzanymi przez branżę systemami gwarancji gospodarstw rolnych. Będzie także zapewniony nadzór strony trzeciej nad dobrymi praktykami handlowymi w gospodarstwach i zróżnicowane etykiety produktów, które zapewniają konsumentom możliwość wspierania inicjatyw o wyższym dobrostanie poprzez dokonywane przez nich wybory zakupowe. Takie wieloaspektowe podejście do poprawy dobrostanu odpowiada życzeniom obywateli UE; w badaniu Eurobarometru z 2015 r. 43% stwierdziło, że dobrostan zwierząt hodowlanych powinien być brany pod uwagę wspólnie przez przedsiębiorstwa i władze publiczne, podczas gdy 40% uważało, że jest to sprawa wszystkich obywateli, która powinna być regulowana przez władze publiczne. Tylko 12% uważało, że że należy to pozostawić siłom rynkowym.

Komentarze do artykułu

To miejsce jest przeznaczone do dyskusji między użytkownikami pig333.com a nie do zadawania pytań autorom artykułów
Skomentuj

Dostęp tylko dla użytkowników portalu 3trzy3. Zaloguj się aby dodać komentarz.

Nie jesteś subskrybentem tej zawartości Najnowsze wiadomości z branży

Newsletter o trzodzie na Twoim mailu

Zaloguj się i zapisz do subskrypcji

Powiązane artykuły

Powiązane produkty w sklepie

Sklep specjalizujący się w branży świń
Doradztwo i serwis techniczny
Ponad 120 marek i producentów
Nie jesteś subskrybentem tej zawartości 3trzy3 w 3 minuty

Cotygodniowy newsletter podsumowujący najnowsze informacje z 3trzy3.pl

Zaloguj się i zapisz do subskrypcji